Śmiejące się bestie?

Przekazane przez M. wrażenia po jednej z erasmusowskich wycieczek z Brna do Krakowa:

"Hej, ta Polska to wygląda tak jak Czechy, tylko ludzie się częściej uśmiechają".

2 comments:

miasto-masa-maszyna said...

Jak w Krakowie to pewnie turyści byli ;-)

k. said...

Jednak jak tak tu trochę pożyć, to szarzy ludzie bez uśmiechu strasznie rzucają się w oczy. U nas w dużych miastach jest więcej młodych, a Brno jest raczej zrównoważone wiekowo, być może tu pies pogrzebany. W tym przypadku jednak zdaniem mym i niektórych znajomych Polacy zdecydowanie zwyciężają. :)

Post a Comment