Vojna polsko-polská

Tak podpisano aferę z krzyżem w Literárních Novinách.

Poczytać można tu, jeśli komuś sprawy jeszcze mało.

Można oczekiwać od zagranicznej gazety, że do ciekawostki obyczajowej podejdzie z powagą, gdy nawet nasze media powagi nie potrafią w temacie zachować? Wielokroć informacje z innych krajów u nas są przekazywane w sosie lekkim i przyjemnym, by przyciągnąć uwagę czytelnika.
Artykulik nic moc, wart zauważenia tylko dlatego, że zauważył. Wypunktowanie najlepszych haseł spod pałacu prezydenckiego, wspomnienie o komunizmie, którego widmo (duch?) wciąż krąży po tej części Europy.
Smutno trochę, że zauważono konflikt "prawdziwych Polaków" i "anty-Polaków", wymyślony i ciągnięty przez tych pierwszych.
Surrealistyczny klimat protestu przeciwko ustanowienia kolejnego roku rokiem Miłosza, bo to anty-Polak był - jak to wytłumaczyć za granicą, gdzie widzą Noblistę, uznanego poetę, a nie bohatera jakichś (sama nie wiem, jakich) antypolskich zachowań. W poszukiwaniu informacji o protestującej posłance dobrnęłam na jej stronę oficjalną, a tam mnie w ogóle zatkało, więc milknę na dziś, gdyż tu o Czechach, nie Polsce powinnam spostrzeżenia umieszczać.

0 comments:

Post a Comment