Tydzień w
Drodzy wrocławianie, Ostrawa też nie jest doskonała. na przykład dziś trolejbus spóźnił się całe 3 minuty, wywołując tym oburzenie pasażerów stojących na przystanku!
---
Pytanie tygodnia (i są na to świadkowie!) brzmi: Jste Slovenka? Szybko się okazało, że Słowacy, w przeciwieństwie do Polaków, mówią po czesku (bądź starają się - mają w końcu kontakt z tym językiem od dziecka), czasem jednak w ich mowie pobrzękuje obca intonacja. A że Polacy, przyjeżdżający tu na erasmusa, nie uważają za stosowne się kilku słów nauczyć, wychodząc z założenia, że w Ostrawie każdy ich zrozumie, obce pobrzęki w mojej wymowie brano za słowackie. :) W każdym razie portierów w akademiku mam obłaskawionych od wejścia, co jest wyczynem niezłej rangi.
---
Uczę i jestem uczona, do tego drugiego jestem przygotowana lepiej, ale odczuwam sporą radość ze swoich zajęć, wyzwanie. Jeszcze żeby się ładna pogoda zrobiła, ach!
Monday, February 21, 2011
|
Labels:
stamtąd
|
Archiwum
-
►
2018
(3)
- ► October 2018 (3)
-
►
2016
(6)
- ► April 2016 (3)
- ► March 2016 (3)
-
►
2015
(8)
- ► April 2015 (1)
- ► March 2015 (2)
- ► January 2015 (5)
-
►
2014
(4)
- ► December 2014 (4)
-
►
2013
(12)
- ► December 2013 (1)
- ► November 2013 (1)
- ► October 2013 (9)
-
►
2012
(4)
- ► April 2012 (2)
- ► March 2012 (1)
-
▼
2011
(12)
- ► November 2011 (1)
- ► October 2011 (1)
- ► August 2011 (1)
- ► March 2011 (4)
-
►
2010
(18)
- ► October 2010 (3)
- ► August 2010 (2)
- ► April 2010 (3)
- ► March 2010 (1)
- ► January 2010 (1)
-
►
2009
(49)
- ► December 2009 (5)
- ► November 2009 (2)
- ► October 2009 (6)
- ► September 2009 (4)
- ► August 2009 (23)
2 comments:
Zaraz, zaraz - to Ty teraz wyjechałaś na studia, czy do pracy (w sensie: Ty nauczasz)??? Bo się pogubiłam :D
wyjechałam na praktyki :)
Post a Comment