Wiosna w Brnie
May
11
Od dawna ciągnęło mnie w stronę morawskiej metropolii i zaczynam czuć potrzebę posegregowania doświadczeń z życia tutaj w jakieś tematyczne całości. Niewiele mnie już dziwi na co dzień, nadal jednak trafiam na elementy, które wywołują szeroki uśmiech na twarzy. Poznawanie kultury weszło w tryb nawykowy i dość systematyczny, co jest pewną nowością w stosunku do polskiej fazy nieustających odkryć. Posesyjne dni powinny temu zadaniu sprzyjać.
Brno jest kolejnym z moich czeskich przystanków, mieszkam tu od września zeszłego roku, odwiedzam uczelnię i różnych pracodawców, i próbuję umościć sobie coś na kształt wygodnego lądowiska. W perspektywie kolejny rok, zatem i wydarzeń się trochę nazbierało.
Jen do toho!
Saturday, May 11, 2013 | Labels: my u nich | 0 Comments
Subscribe to:
Posts (Atom)
- My, emigranci
- Już po! Wybory samorządowe 3/3
- Na kogo głosować? Wybory samorządowe 2/3
- Wybory samorządowe 1/3
- Kącik melomana - Sto zvířat
- Rzecz o walutach
- Kanał!
- Studia w Czechach
- O innych konsekwencjach emigracji
- Tożsamość imigranta
- Dynamika emigracji
- O kulturze języka
- To neřeš!
- Sport a sprawa czeska
- Wykształcenie średnie? Super!
Archiwum
-
►
2018
(3)
- ► October 2018 (3)
-
►
2016
(6)
- ► April 2016 (3)
- ► March 2016 (3)
-
►
2015
(8)
- ► April 2015 (1)
- ► March 2015 (2)
- ► January 2015 (5)
-
►
2014
(4)
- ► December 2014 (4)
-
▼
2013
(12)
- ► December 2013 (1)
- ► November 2013 (1)
- ► October 2013 (9)
-
►
2012
(4)
- ► April 2012 (2)
- ► March 2012 (1)
-
►
2011
(12)
- ► November 2011 (1)
- ► October 2011 (1)
- ► August 2011 (1)
- ► March 2011 (4)
- ► February 2011 (2)
-
►
2010
(18)
- ► October 2010 (3)
- ► August 2010 (2)
- ► April 2010 (3)
- ► March 2010 (1)
- ► January 2010 (1)
-
►
2009
(49)
- ► December 2009 (5)
- ► November 2009 (2)
- ► October 2009 (6)
- ► September 2009 (4)
- ► August 2009 (23)